Patrzyłam i patrzyłam i chciałam sama coś takiego stworzyc. Chodzi mi o Mapkę - tym razem Edycja Nulki w Art Piaskownicy. Tego typu prace są mi obce, i nie bardzo rozumiałam o co chodzi. Aż nieudanie wydrukowane zdjęcie mnie natchnęło. No i wykorzystanie rozpierającej mnie zlej energii też się do tego przyczyniło...
A co tam, przekopałam wszystko co mam i wyszło coś takiego:)
A i miał byc jeszcze patyk:D
Także i to zgłaszam, jako mój debiut.
fajne :) choć nie rozumiem o co chodzi, ale wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńściskam (już prawie!!) wiosennie :)
Mam nadzieję, że ja wiem:D
UsuńDeprecha mija?
:D
Super! Dziękuję za odwiedziny...buziole!
OdpowiedzUsuńkreatywnie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to się nazywa sprzatanie;) Zużyłam prawie wszystkie resztki:D
UsuńWedług mnie wygląda super. No i mam nadzieję, że praca pomogła w pozbyciu sie nadmiernej energii :) buziaki
OdpowiedzUsuńOj pomogła, gdyby nie to...to mieszkanie do remontu pewnie;)
Usuń