sobota, 22 grudnia 2012

Życzenia


Krótko, ale szczerze.
Ja nadal w temacie dziergania i pracy, bo w mojej pracy nie ma wolnych weekendów i świąt. Niektórzy Nas wtedy potrzebuja najbardziej.

piątek, 21 grudnia 2012

The end!

Zamówienia zakończone - wysłane.
Cieszę się i odpoczywam:D
Ale żebym się nie przyzwyczaiła do leniuchowania - czekoladowy brąz znów na drutach:D
Nie muszę zdążyc do świąt, ale chętnie podejmę to wyzwanie, bo w święta mam w planie wydziergac coś dla siebie.

Kobalt i koral - niestety bez zdjęc, ale siostry zadowolone z efektu:D

A to już kolejna skrzynka na skarby.





Tort na wyjątkową okazję:D
Po raz pierwszy zmierzyłam się z takim wyzwaniem i wyszedł idealny.


sobota, 15 grudnia 2012

Mikołaj

No o Świętym mowa, bo w niego się bawię:D
Wczoraj wycieczka na pocztę z 2 torbami i wielkimi paczkami. Mam nadzieję, że wszyscy będą zaskoczeni i zadowoleni, bo ja uwielbiam dawac prezenty.
Moim pechem jest to, że zawsze ktoś powie 2 słowa za dużo, zada jedno pytanie za dużo i...domyślam się co dostanę. A potem pozostaje 1 % do potwierdzenia moich domysłów, kiedy zdzieram papier.

Tak,  rozrywam, zdzieram, szarpię jak podekscytowane dziecko:D

Ale i ja dostałam w tym roku niespodziankę. I wcale się nie domyśliłam!! I życzenia były piękne:D
Dziękuję Kasiu!!!




Szkatuły skończone.






Widac koniec kobaltu... a i koral jeszcze czeka w kolejce...

piątek, 14 grudnia 2012

Grafit, szary, popiel

Zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia:/
Za co z góry najmocniej przepraszam...

Komplet wydziergany w jedną noc.





wtorek, 11 grudnia 2012

Pasiak

Skończony wczoraj.
Taka miałam fantazję, a na fantazjowanie miałam przyzwolenie:)




niedziela, 9 grudnia 2012

Big Chocolate

Wielki Czekoladowy Komplet!
Tak kolejne zamówienie, mam nadzieję, że się spodoba.
W międzyczasie spadło z drutów Cappuccino - już u Nowej właścicielki, czy szczęśliwej? Jeszcze nie wiem.





Teraz wkrada się kobalt, koral i szarości.
Czas ograniczony, święta za pasem ale i pędzle odkurzyłam, bo po 3 miesiącach dziergania wyzwanie decoupage przede mną.
Jak zawsze czeka mnie pracowity tydzień.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Pomoc dla Antosi!

Napisała do mnie Ciocia Antosi, z prośbą o poświęcenie jednego postu tej ślicznej i dzielnej dziewczynce.
Antosia urodziła się z wadami rozwojowymi kończyn dolnych, aby umożliwic jej prawidłowy rozwój i funkcjonowanie możliwa jest bardzo kosztowna operacja. Na zebranie pieniędzy rodzice mają rok.

Czas przedświąteczny to czas cudów - podobno istnieją, choc ja nigdy ich nie spotkałam, ale w ten czas wyjątkowo drodzy są nam inni ludzie. Wykorzystajmy to zatem dla dobra innych.

Zachęcam do podejrzenia bloga oraz historii Antosi:) oraz na stronę FB.

                                    Antonina Wieczorek

http://www.facebook.com/AntosiaWieczorek

niedziela, 2 grudnia 2012

Wianek

Jest ponury:/ Muszę go dostroic lub zastosowac lekki tuning.

Czego mu brakuje?
Bo mojemu sweterkowi kleju na pewno nie brakuje - ooo, taki bilans chęci posiadania wianka własnej roboty.

Szyszki nazbierane na Pustyni Błędowskiej, kasztany gdzieś w okolicach Ojcowa.






Spóźnione

Ale sprawiły wiele radości!! Prezenty urodzinowe.
Dziękuję!!!!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...