czwartek, 12 września 2019

Chwila przerwy

Ale tylko w dzierganiu kolejnych mgiełek!

Trochę ich mimo upałów naprodukowałam.
W głowie obecnie szaleństwo, miliony myśli, nie tyko związane z dzierganiem, szyciem czy jakimkolwiek rękodziełem.

Miesza mi się strach, obawa, radość i zniecierpliwienie....
Żeby tylko, tak naprawdę mam w sobie cały przekrój emocji...

Trochę uspokajam się wracając do pięknego miejsca gdzie byliśmy na wakacjach. Po raz pierwszy wakacje były w 85% "leżakowane" ;) Nie tylko ze względu na to, że zaczęłam 8 miesiąc ciąży, ale dlatego, że były ku temu warunki: cisza, spokój i leżaków pod dostatkiem.















Tęsknie za tą ciszą i spokojem najbardziej.
Miłego dnia!

6 urodziny!

Tak to już 6 urodziny!
Mała H skończyła 6 lat.
Jak ten czas leci i w tym roku po raz pierwszy były 2 imprezy urodzinowe. Z racji mojego obecnego stanu nawet nieźle mi poszło z przygotowaniami. Niestety czas pożegnać się z przedszkolem i przedszkolnymi znajomościami.

Od września zaczął się nam nowy etap :)




Jedną z atrakcji na urodzinach było malowanie koszulek :)

A tort jak zwykle postanowiłam wymyślić wyjątkowy. Tym razem tort piniata. Nie do końca się udał, ponieważ cukierki ukryte w jego wnętrzu spektakularnie nie wysypały się ale i tak się podobał. 


Mimo, że deszcz nas nie oszczędził, to potem dwukrotnie pokazały się przepiękne tęcze :)





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...