sobota, 31 grudnia 2011

Zakończone

Pruty prawie 3 razy w całości otulacz, który sama w myślach "zaprojektowałam" niestety nie wyszedł tak jak się tego spodziewałam. Ale myślę, że moja mama będzie zadowolona.
Do tego powstała z reszty wełny szybka czapka, z której bardzo jestem zadowolona, bo jak na pierwszy raz z tyloma warkoczami wyszło nieźle.
Druty na żyłce, jeszcze mnie do siebie nie przekonały, więc niestety widac szew łączący dwie części.

9 komentarzy:

  1. Wielkie wow, świetne kolory, sudo stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam w planach przekonać się do drutów z żyłką w przyszłym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Druty z żyłką polecam w całej rozciągłości:) A komplecik mniamniuśny, jakoś przypomina mi lato i jagodobranie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się to zestawienie kolorystyczne :).

    OdpowiedzUsuń
  5. aż mi się cieplutko zrobiło, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję, aż się chyba zarumieniłam...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Komplecik świetny:)

    P.S. Ja osobiście nie znoszę drutów na żyłce - ble! Używam jeśli już naprawdę muszę.

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna kolorystyka i fajne wykonanie ^^

    wszystkiego lepszego w nowym roku. przytulam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...