środa, 25 listopada 2009

Celebrities

Bardzo modne słowo. Celebryta i chyba jak najbardziej trafione.
Niekoniecznie ktoś kto jest medialny musi właśnie taki być ze względu na swoje spektakularne osiągnięcia...
Nie należę do osób namiętnie śledzących każdy dzień znanych celebrytów. Zdecydowanie mówiąc w ogóle mnie to nie interesuje. Nie podzielam szukania sensacji, rozdmuchiwania spraw osobistych. Jeżeli ktoś ma taką ochotę lub potrzebę, to i owszem może pisać bloga czy publicznie mówić o intymnych i bardzo osobistych ale poprzez to nie zainteresuje mnie sobą. Wprost przeciwnie, działa to na mnie odpychająco.
Jest kilka takich osób moge je policzyć na placach jednej reki, zwanych Celebrytami, którzy mnie zaskakują, w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Dlaczego?
Dlatego, że bije od nich jakaś taka specyficzna wiązka inteligencji. Fakt, że świetnie odnajdują się w każdej sytuacji, owszem, można się tego nauczyć. Ale tez pewna forma ich spontaniczności, bystrości umysłu zachwyca mnie.
Zazwyczaj potrafią doskonale ocenic potencjalnego przeciwnika dyskusji. Naturalnie w pewien sposób zmusza ich do tego ich zawód, który wykonują. Ale uważam że inteligencja jest wrodzona a nabyć można wiedzę, który tylko podnosi nasza wartość.

Ostatnio jedna z tych osób powiedział, ze nie rozumie po co ludzie prowadza blogi?
Ja także nie rozumiem po co prowadzić blogi, w których opisuje się własne frustracje erotyczne czy życie krok po kroku.
Po co ja pisze bloga?
Życia mam dosyć codziennie.
Brakuje mi "poważnych rozmów", szczególnie jak się przebywa z ludźmi, którzy czytali coś ostatnio w liceum, albo wczoraj gazety plotkarskie. Ludzie dla których rozrywką jest wizyta u kosmetyczki, nowe tipsy czy oglądanie polskich seriali. Ludzie którzy oprócz pracy aby zarobić na wakcje all inclusive nei maja innych zainteresowań, nie czują potrzeby rozwijania się intelektualnie, artystycznie. Ludzie, dla których zdobycie wykształcenia wyższego to koniec drogi w formowaniu własnej osobowości, wyjątkowości. Ludzie którzy od lat jeżdżą na wakacje w to samo miejsce, bo po co im nowe wrażenia, przeżycia czy... nie wiem, chęć poznania czegoś nowego.
Ja wierze, że każdy z nas jest wyjątkowy, każdy ma w sobie potencjał, jakieś ukryte
Owszem to wszytsko jest dla ludzi, ale jak takim człowiekiem nie chce być.
Czuję potrzebę rozwijania, się dla samej siebie. Może dlatego żeby poznać swoje możliwości, nie chce czegoś stracić, zaprzepaścić.
Bo tyle jest pięknych miejsc, książek do przeczytania, zdolności które można przyswoić, języków i kultur, które można poznać.

Ale też chciałabym aby pewien celebryta przewiózł mnie swoim porsche:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...