Mój Mąż mówi na to "uwolnic tatę". Więc i wczoraj tata został uwolniony, a lodówka nieco wyczyszczona.
Danie szybkie, pożywne i daje mnóstwo możliwości do własnej improwizacji.
Ta zrobiona wczoraj:
- garśc czarnych oliwek
- roszponka zamiennie ze świeżym szpinakiem
- rukola
- 3 plasterki szynki
- parmezan
- ser pleśniowy np. typu lazur
- pomidor
- 2 dymki
- 5 jajek
- sól, pieprz, ostra papryka
- oliwa
Na patelni rozgrzewam oliwę, wrzucam pokrojone dymki, szynkę, pomidora, roszponkę na samym końcu Na małym ogniu lekko podsmażam. Do miski wrzucam jajka, sól, pieprz, paprykę ostrą i roztrzepuję. Kroję oliwki w plasterki i wrzucam do jajek. ścieram sporą garśc parmezanu i również wrzucam do jajek,na koniec dodaje garśc rukoli. Na koniec łączę składniki z patelni z masą jajeczka i wylewam do naczynia. Posypuje serem pleśniowym i parmezanem. Przykrywam naczynie i wkładam do piekarnika na 180 stopni, na 30 min. Po 30 min, zdejmuję przykrycie i wkładam do piekarnika na 7-10 min.
Smacznego!!!
muszę to mojemu Lubemu pokazać - zaślini się jak nic :D
OdpowiedzUsuńA ja nikomu nie pokażę, sama zjem:)))) Pychota!
OdpowiedzUsuńmnaim:)
OdpowiedzUsuńsuper, z przyjemnoscia wykorzystam ten przepyszny przepis :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTo smacznego kobietki i mężowie kobietek:D
OdpowiedzUsuń