niedziela, 11 października 2015

16. PKO Poznań Maraton

Done!
Czas świetny jak na debiut : 4:27, ale najważniejsze, tempo utrzymane przez cały bieg, bez kryzysów, bez "ścian", w dobrej kondycji :) Jestem zmęczona ale zadowolona :)
Spełniłam kolejne marzenie- zachciankę. Po roku biegania i pół roku intensywnych przygotowań przebiegłam maraton., całe 42,195 km.
Jestem wielka :)



Największa atrakcją było przebiegnięcie po murawie stadionu :) Fajne doświadczenie :)

10 komentarzy:

  1. Gratuluję ! Wspaniały wynik.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. super ujecia są te ze stadionu. Gratuluję udziału i wytrwałości :) przebiec pko maraton poznan- super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Czekam na zdjęci kiedy na murawie mnie widać ;)

      Usuń
  3. Gratuluję z całego serca. Jesteś wielka !!! Przebiec cały maraton, to jest wielki wyczyn, dziewczyno to kondycję trzeba mieć niesamowitą :) Nie wiem jak Ty to robisz ale rób tak dalej bo to najwidoczniej działa na Ciebie jak najlepsze witaminy :)
    Ja biegam od trzech miesięcy i zamiast iść mi coraz lepiej to się "cofam". Nie wiem być może to jakiś kryzys, może tak ma być, obym się nie poddała, walczę bardzo... Niestety, w przeciwieństwie do Ciebie nie czerpię z tego radości, raczej to jest forma walki ze sobą. Ciekawe, która "ja" wygram :)Wiem, pisałaś, że ważną rzeczą jest dieta, muszę się do niej bardziej przyłożyć. Może masz jakieś rady ?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale ciężko na to pracowałam. Jednak to co mówią, że przygotowania do maratonu to prawdziwa walka a sam maraton to pestka to rzeczywiście prawda. Właśnie gdzieś około 3 miesiąca wszyscy maa kryzys jak go przetrwasz to będzie juz tylko lepiej. Może warto zmienić treningi? trasy, formy treningów? Na mnie to działa, poczytaj w necie jest ich pełno do ściągnięcia albo poszukaj w okolicy jakiejś grupy biegowej bo tez jest ich pełno :)Polecam grupę Mamy-Biegamy :) A dieta? nie jem tego po czy czuje sie ciezko, wykluczylam swiństwa. jak mnie nagle głod przycisnie to kupuje warzywa, owoce, albo zwykle pieczywo. Staram sie jesc racjonalnie, bo treningi są wymagające i potrzebny jest mi zapas węglowodanów i wody szczególnie! :) Generalnie słowo dieta kojarzy mi sie negatywnie, jem to co lubię a dodatkowo lubię zdrowe rzeczy :) Trzymam kciuki za Ciebie! I pisz czasem jak Ci idzie :) Ja przygotowywałam sie do maratonu tylko pół roku,a biegałam dokładnie rok. Czy to krótko? czy długo nie wiem ale poświęciłam na to baaardzo dużo czasu :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...