Zaczęłam go na początku roku. I wreszcie nadszedł czas na ukończenie tego dzieła. Wybór kolorów spowodował, że zdecydowanie lepiej wygląda ściegiem gładkim niż w jakieś wzory. Miały być tylko 3 guziki a kiedy znalazłam idealne, to wydawały mi się zbyt duże, żeby robić plisę i dziurki. No i wpadł mi do głowy taki pomysł. Zrobiłam pętelki dla tych guziczków z wykorzystaniem nitek jakie zostały przy zmianie kolorów podczas dziergania :)
Pamiętam jak mama uczyła mnie robienia w ten sposób wieszaczków przy ręcznikach ;)
Włoczka Kotek
Druty: 3,5 mm
Zdjęcia robione telefonem, więc przepraszam za jakość.
To pierwszy dojrzewający. Kolejny już jutro :)
Do zobaczenia!
Bardzo fajny sweterek, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsweterek mega. ja robię kolejne podejścia do chust. tym razem cieplejsze i tęczowe :)
OdpowiedzUsuńfirany nadal nie skończyłam, ale co tam :)
Śliczności ! Cudny sweterek w pięknych kolorach :-) Świetny pomysł na pętelki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.