Znowu odwiedziłam sklepy z włóczkami i znowu kolejne pomysły do głowy wskoczyły!
Mogłabym założyc grupę dla włóczkoholików! Ciągle mi mało, a szczególnie tych z wyprzedaży, bo tam znajduję najczęściej niezłe perełki.
Zostało mi nieco wełny, półtora motka dokładnie z jendego indywidualnego zamówienia.
Włóczka z domieszką wełny i akrylu. Muszę przyznac, że swietnie się sprawdza we wzorach prostych.
A tutaj jestem nie do końca zadowolona. Jest zbyt sztywna.
Mój pierwszy Entrelac!
Filmik w necie bardzo mi pomógł. A znajdziecie go Tutaj.
Bardzo podoba mi się ten wzór i oczywiście muszę intensywnie poćwiczyc, więc kolejny już siedzi na drutach i się pięknie dzierga :)
Oczywiście przedstawiony prawdopodobnie otulacz zostanie spruty. A powód jest taki:
Ten ogon, który powstał przez nieuwagę:/
A na koniec fantazja: kompot z rabarbaru i ciasto rabarbarowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny!