poniedziałek, 4 lutego 2013

"Nic się nie dzieje...nanananaa..."

Tak było wczoraj. Bardzo słonecznie i wykorzystaliśmy na spacer, krótki, ale na chwilę naładowałam baterie.

No i wczoraj Zdolne Babki znów szalały tym razem w Sztukoladzie w Poznaniu. Możecie zerknąc na krótki filmik z lokalnej tv o Tutaj.

A dzisiaj? Szaro, buro i nijako... i samopoczucie znów zniżkuje...:(

Ale wełna odebrana, zatem do dzieła, trzeba się zmusic, bo klienci czekac nie będą aż wszystko mi się poukłada.

A układa się bardzo leniwie...

Tym czasem moje samopoczucie chyba idealnie odpowiada temu zdjęciu. Zdjęcie przywiezione  z okolic Ojcowa. Wywołuje u mnie niepokój... Co myślicie?



Ogłoszenie drobne!
Mam do odsprzedania książki dla przyszłych mam. Książka pierwsza jest o odżywianiu a druga dotyczy jogi dla kobiet w ciąży.
Cenę ustaliłam naprawdę symboliczną: 15 zł plus koszty przesyłki. Czy znajdzie się ktoś chętny?
Proszę odzywajcie się na adres: deilephila@interia.pl



A tutaj do zaopiekowania się -  Anioł i reszta w przyjemnych wiosennym motywach.







6 komentarzy:

  1. Pogoda nie rozpieszcza... to fakt

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie wczoraj też na trochę się humor poprawił, a dziś... bleee...
    zdjęcie bardzo mi się podoba... i tak, wywołuje taki niepokój...
    wiosenne dziełka prześliczne ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety "raz na wozie, raz pod wozem"... mam się nie denerwować, ale nie wiem zupełnie jak to zrobić:/
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. no doprawdy upiorna ta zabawka. Jak to ma być dla dziecka to ja dziękuję, sama bym się bała na to wsiść ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ale przeżyłam szok dopiero jak obejrzałam zdjęcie, kiedy to fotografowałam nie wyglądało tak upiornie...brrrr aż mam ciarki na plecach.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...