poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Wyspałam się:)

Dwie nocki zarwane. Najpierw wesele, potem goście...i zaproszenie na kolejne:) Bąbel zostanie małym imprezowiczem no i Pierwszy Kopniak za Nami. Musiałam poszalec na parkiecie i przejechac 100 km, żeby odezwał się tak mocno:)

A oto prezent dla Ani i Rafała z okazji Ślubu.
Było pięknie, smacznie, ciepło i milutko:) Dziękuję:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...