piątek, 15 lipca 2016

Leje

Nooo od nocy. Cały czas równiutko pada deszcz.
Lubię takie dni w środku lata, można odetchnąc, uspokoic się i dzień tak leniwie płynie. Miło mi się kojarzą takie dni.

Włąsciwie sama nie wiem dlaczego, w końcu nic specjalnego się nie działo. Wstawaliśmy trochę poźniej, mama pozwalałanam pospac dłużej, potem dzień był leniwy, chłodny i mokry :) Ale to naprawde bardzo miłe wspomnienia :)

Miesiac minął od ostatniego wpisu a sporo się dzieje :)
Powstały 2 nowe sweterki dla Heleny

I prawie 2 dla mnie - okazało się, że czarną bawełnę już do czegoś wykorzystałam i na sweter dla mnie nie wystarczy ;)

Nic nie szkodzi, znalazłam jakąś rozgrzebaną robótke. Jeszcze raz przymierzyłam, pomyślałam i sprułam:) Odjęłam kilka oczek i działam dalej.

W warzywniaku - dżungla i busz! Muszę zakładac odblaskową koszulkę, żeby inni mogli mnie znaleźc ;) No i nastał ten cudowny czas, kiedy obiad dyktują nam zbiory - młode marchewki, buraczki, szpinak nowozelandzki i cukinia :) Czekam na pomidory i ogórki :)

To od czego zacznę?
Może trochę sweterka?

Włóczka: Alize Batik - zakupiona 3 lata temu w Biferno i niestety ten kolor jest juz niedostępny. A szkoda, bo sama chętnie bym nosiła.

Druty: 2,5 mm
Wzór: Własny.
Modelka- taka co się nie potrafi zatrzymac ;)











3 komentarze:

  1. Fantastyczny sweterek :-) Przepiękna mieszanka kolorów.
    Doskonale wygląda na Twojej córci.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek śliczny,jak zawsze :)Muszę się też w końcu zabrać za druty,żeby zdążyć przed zimą :) A takie dni też lubię, bo mam usprawiedliwienie dla siedzenia w domu i dłubania przy maszynie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz 100% racje, sezon obiadowo-ogrodowy w pełni. A młoda marchewka, fasolka...mniam.
    Sweterek bajkowy-odpowiedni dla małej wróżki ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...