czwartek, 28 lipca 2016

Amok ;)

Też tak macie? Kiedy wszystko nagle staje na głowie, sami nie wiecie co robic?

Dramatyzuję, bo Hela spała u babci a kiedy rano się obudziłam to latałam jak kot pęcherzem, bo sama nie wiedziałam co robic!

Czy sprzątac, zrobic obiad, odkurzac... Nie, najpierw kawa i śniadanie...

Ale najpierw zakupy, czy zaczac pichcic tartę... a może zdążę umyc podlogę...

Ehhh - matka waratka ;)


Wczorajszy dzień pod znakiem różu :)

A teraz zdjęcia z balkonu. W tym roku z racji mnóstwa treningów i warzywniaka został niestety trochę potraktowany po macoszemu. Ale pięknie dojrzewają na nim pomidory, papryka i poziomki :)

















Na szczęście balkon jest wyjatkowo duży, wlaściwie to wyjątkowo szeroki dzięki czemu spokojnie mieszczą się gigantyczne pomidory, kwiaty, stolik z krzesłami i suszarka na pranie. A jak już to wszystko ustawimy to znajdzie się miejsce na mały basenik lub miskę z woda aby Hela w upalny dzień mogła się pochlapac :)










2 komentarze:

  1. Piękny jest Twój balkon... cudnie w nim masz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny, bardzo podziwiam Twój zapał do hodowli rożnych roślin. Mam nadzieję, że znajdujesz chwile w ciągu dnia by się nim cieszyc i na nim posiedzieć:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...