niedziela, 2 sierpnia 2015

Szalony weekend ze świnką Peppą

2 urodziny Heleny.
Przygotowania zaczęły się już w czwartek. Jak zwykle postanowiłam wszystko przygotować sama. Uzbierało się 20 osób wiec do dzieła. Nieoceniona mama pomogła w opiece nad Heleną. W międzyczasie kolejny spontaniczny start biegowy :)

Potem zwykły dziecięcy wypadek i rozcięta warga, krew się leje, panika... Ale obyło się bez szpitala.
Ale najważniejszy tort. Dekorowaliśmy z Mężem do 2 w nocy.

Opłacało się, bo mina Helenki - bezcenna :)


Reszta jutro... Padam.
Dobrej nocy :)

5 komentarzy:

  1. Sto lat malutka

    co tam krew, przygody wazna świnka peppa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Helenko, wyrośnij na rezolutną , piękną i mądrą dziewczynkę ! 100 lat od blogowej cioci!

    Powoli zaczynam planować wojtkowe urodziny i będę wdzięczna, jeśli zdradzisz jakiego kremu używasz dekorując tort masą cukrową ?
    Buziaków moc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję w imieniu helenki. Tort bardzo smakował, no nie Heli niestety, ale uwielbiała na niego patrzeć ;)

      Usuń
  3. Świetne urodziny :-) Tort bombowy - świetnie się spisaliście :-)
    Życzę Helence dużo zdrowia i szczęścia :-) Spełnienia marzeń.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...