Koniecznie muszę Helenie wydziergać sweterek do czapki serduszkowej! Włóczka czeka - doba nie chce... ;)
A na pierwsze urodziny prezent wydziergany.
Sweterek trochę "na wyrost" ale ma służyć także jesienią. Zostało włóczki w sam raz na czapkę. Na rękawiczki nie wystarczyło, ale kto wie co mi do głowy jeszcze przyjdzie ;)
Czapka spokojnie na 1,5 roczniaka a i nawet dwulatek jeszcze się nią nacieszy :)
Śliczny komplecik. Dal mojego Krzysia służyłby pewnie do lat 6 :)
OdpowiedzUsuńHaha! No wielki mi wyszedł ale będzie dłużej slużył :)
UsuńCudowny komplet ! Przepiękne kolory. Serduszka są prześliczne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję no i lubię dziergac te serca i już, co zrobić? :)
Usuńale cudowny komplet
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPiękny:) te serduszka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję też jestem nimi zachwycona :)
UsuńAniu, ktokolwiek jest Twoim robótkowym mistrzem, tym kompletem go przerosłaś :-) Piękności!
OdpowiedzUsuńJejku będę się powtarzać ale z Twoich us,t mój Mistrzu Robótkowy to najwspanialszy komplement :) Za\kochałam się w tyc sercach i będę je nieustannie powtarzać :)
UsuńSweterek jest absolutnie cudowny i na maksa słodki :)
OdpowiedzUsuń