środa, 7 listopada 2012

For Paulina

Mitenki czarne, na specjalne zamówienie Pauliny.





A w poczekalni:
- brązy
- czernie
- zielenie
- fuksje.

Życzę miłego dnia!

16 komentarzy:

  1. Świetne :-)
    A jakie masz piękne dłonie...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, a całe dnie i noce w środkach dezynfekcyjnych:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Piękne. Widziałam takie z futerkiem, ale delikatnym, też były słodkie:)) Dobrze, że nie możesz pamiętać tych dawnych, koronkowych, boś na szczęście młoda jest:)) Popatrz, jak to wszystko powraca z miłości do staroci.To mówisz, że we wszystkich kolorach je poczynić umiesz? Fiu, fiu :))) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, choc młoda jestem;) a Mitenki dziergam, bo mi palce jeszcze nie wychodzą, ale wyjdą:D
      No we wszystkich ich jeszcze nie dziergnęłam ,ale...:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Śliczne. Marzę o takich na wiosnę, bo teraz to już brrrrr tylko z palcami:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz ochotę to chętnie wydziergam dla Ciebie.

      Usuń
  4. Mitenki to świetna rzecz na chłody.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja jeszcze swoich osobistych nie mam!! Ale szewc bez butów chodzi;)

      Usuń
  5. super i bardzo ciekawe zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fantastyczne :) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...