I tak wygląda mój salon - jak wielki robótkowy pokój!! Wszędzie wełna, nitki, igły, iglice, motki w rożnych kolorach...
A z drutów schodzą kolejne otulacze i tak powiem Wam w sekrecie, że marzę o jakimś ambitniejszym zamówieniu...ale jeszcze 3 komplety...;)
Jak się nie ma co się lubi...
OdpowiedzUsuńA Twoje komplety wychodzą cudne ! Każdy mi się podoba :-) Rewelacja.
Pozdrawiam serdecznie.
Przynajmniej dojdę do perfekcji:D
UsuńPozdrawiam i dziękuję:D
Aniu, przepiekne!!! kiedy Ty to robisz, chcialabym taki komplet....
UsuńIzabella
No własnie sama nie wiem kiedy, obecnie jestem zawalona zamówieniami, ale odezwę się jak skończę to co pilne.
UsuńPozdrawiam
Świetne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:D
Usuńkompleciki są super ,a zamówienia no cóż trzeba brać jak lecą i tyle, czasem trafi się jakaś perełka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
no i z niecierpliwością na perełkę czekam:D
UsuńPozdrawiam:)
Świetne komplety :-)
OdpowiedzUsuńSłuchaj praktyka czyni mistrza :-) a perełki tez się zdarzają tylko potrzeba troszkę cierpliwości :-)
pozdrawiam
Oj, odpowiedź mi się zvaniszowała:)
UsuńNo i czekam na perełkę:D
Pozdrawiam
przydałyby mi się takie cuda - pogoda rozpieszcza coraz mniej :)
OdpowiedzUsuńale swietne w sam raz na ta paskudna pogode dzis u mnie tak starsznie sennie pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńoj cudeńka prawdziwe :) bardzo mi się podobają, szczególnie komplet drugi, a kolor najbardziej kompletu pierwszego, choć wszystko przecudne :)
OdpowiedzUsuń