czwartek, 13 stycznia 2011
Something new
Muszla, jadeit, jaspis, sodalit, srebro, agat, jadeit, lapis.
Szkło weneckie, sodalit, srebro, hematyt, perła szklana.
Agat, crackle, koral, ametyst, akryl, cytryn, srebro.
Koral, szmaragd nilu, agat, jaspis, malachit, srebro.
Sweterek dla małej Ingi wreszcie skończony:) A teraz robi się do niego sukienka, oby trwało to krócej...:D
Mam tylko nadzieję, że adresatce się spodoba.
Teraz kolejne zamówienie na rękawiczki i tutaj muszę się zatrzymac, ponieważ będzie to mój debiut. A niestety jak na "matołka ścisłego" nie potrafię czytac wszelkich instrukcji, więc trzymajcie kciuki co by się druty, jakąś nadprzyrodzona mocą nie połamały, albo nie zaczęły nagle fruwac po pokoju, z prędkością światła, napędzane "mięsem"...;)
No i pulowerek na Nikosia:)
Poza tym lenistwo umarło śmiercią naturalną. Po wyspaniu się, poleniuchowaniu wraz z początkiem Nowego Roku, nazbierałam już tyle energii, że przede mną mnóstwo planów. Zaczęła się salsa:D(wreszcie) joga, siłownia, bo maraton nie poczeka. Czas odkurzyc książki do języków no i tańce z piątek:D
Takie małe rzeczy a jak cieszą:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny!