Trochę mi z tym źle, ale i tak ten rok był dosyć... rozbiegany ;)
Nie udało mi się też pokazać tego wszystkiego co do wczoraj spał z drutów.
Nigdy nie robię podsumowań ani postanowień. Nauczyłam się planować na bieżąco i do tego dążyć.
Nadal jednak nie oddaję się marzeniom. Nadal wydają mi się nieprzyjemną mgłą, która skutecznie zasnuwa to co realne, to co teraz się może wydarzyć, co mogę zaplanować dążyć i osiągnąć :)
Wszystkiego czego pragniecie, żeby się spełniło w Nowym Roku!
Do zobaczenia!
Aniu,
OdpowiedzUsuńjeszcze zdążysz pokazać swoje robótki:) spokojnie:))
Tobie również życzę spełnienia pragnień a Tobie marzeń!
Oby marzenia stały się cudowną tęczą, która pomalutku znika jak tylko się marzenie spełni, a z drugiej strony rośnie, gdy przybywa nowych:)
Czego i sobie kochana życzę, bo nikt nie powiedział, że będzie lekko:)
Buziaki, przytulasy,
K.
Dziękuję Kochana! Podobno lekko nie, ale warto... cokolwiek to znaczy :)
UsuńBuziaki na Nowy Rok!
Szczęśliwego Nowego Roku :-) Spełnienia marzeń :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Spełnienia marzeń!
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, Kochana!!!!! Może w tym roku uda nam się wreszcie spotkać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. No daj tylko zna kiedy masz czas, siłę i ochotę :)
Usuńja tez przestalam planowac, marzyc. co ma byc to bedzie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aniu i wszystkiego najlepszego
Dokładnie! Dziękuję i wzajemnie :)
Usuń