niedziela, 19 stycznia 2014

Little one

Dnie spędzam...na podłodze ;) I jestem zachwycona :)
Czytam śpiewam, śmieję się, przytulam i całuję...

Czasem słońce zrobi nam niespodziankę i mogę pobawić się aparatem :)

Ale uchwycić takie ruchliwie cudowne stópki, to dopiero wyzwanie :)

Czapka się kończy, sweterek się kończy, nieco większy sweter się kończy...
A co chcecie najpierw zobaczyć? Szmaragd, lawenda, czy czerwień jakąś?

I wreszcie pracownia zostaje odgruzowana i przeniesiona, a na ścianie zawisły już sówki. Domek  u Monigue zamówiony i czekamy co to z tego wszystkiego wyjdzie :)





A wiosna w styczniu wygląda tak!



A na jutro ciepła Wam życzę! I uważajcie bo ślisko na drogach !

6 komentarzy:

  1. Urocze stópeńki! Nic, tylko całować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne chwile... zaczęłam się zastanawiać, kiedy moje dzieci tak wyrosły...
    Śliczne stópki :-)
    ozdrawia serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne te maluśkie stópeczki :) moje male stópeczki jeszcze w brzuszku i już nie możemy się ich doczekać :)
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne stópki♥
    u nas pada... fuj!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Całusy dla Twojej córci i koniecznie pokaż efekty tej rewolucji ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...