Ja tymczasem łapię 3 sroki za ogon i nie puszczę, chocby nie wiem co!!
Pozostawiam Wam wybór zatem, na czym macie ochotę zawiescic oko...
Ale czas na niespodzianki mam jeszcze, ciekawe czy się spodoba nowej właścicielce:D
Dziergaaaaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmmmmmmmm...... i dziergam w każdej chwili...
Pomiędzy tym...
...a tym...
...i pieczeniem ciasta gruszkowego - po raz kolejny, bo skutecznie uzależniłam się od niego:D
A ten paskud skutecznie zaatakował moje 2 dętki i oponę. Reanimacja nadeszła jednak w porę, bo bez roweru to jak bez nogi...i na nowych oponkach śmigam jak "dziki osioł"!! ;) I biję kolejne swoje rekordy:D
Miłego weekendu Wam życzę a ja wracam do pracy!!
śliczności, szczególnie pojemniczek z szufladką ^^
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że pojemniczek z całości będzie równie dobrze się prezentował co ta tym skradzionym przez aparat kawałku:D
UsuńI cudowności wyszły
OdpowiedzUsuńdziekuję:D
Usuńpo prostu pracuś :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie potrafię się nudzic i nic nie robic:D
Usuńszkatułka jest prześliczna... zazdroszczę zapału do pracy... mi go jakoś ostatnio brakuje...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To może czas na odpoczynek? Ja także czasem mam takie dni, a najgorsze jak wypadna w natłoku największych zamówień!!
UsuńAleż cudeńka zrobiłaś:)Podziwiam i zachwycam się Twoimi pracami:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:)
Usuńwszystko super, a szkatulka i wieszaki przepiekne !!! uwielbiam decoupage w Twoim wydaniu
OdpowiedzUsuńO dziękuję:)Jak zwykle czyta improwizacja:D
Usuńno to czekam co wydziergasz;).... deco cudne... pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa...a igliczki pala mi się nadal w rękach!!
Usuń