Namówiłam więc moją H. na szybka i spontaniczną przygodę z nimi i moim aparatem w telefonie komórkowym. Niestety szybko się zorientowała, że ma koszulkę w kolorze maków i postanowiła sama je udawać ;)
O tutaj: "Mamo jestem makiem!" :)
A to zdjęcie dzięki uprzejmości mojej przyszłej bratowej :) Dziękuję :)
Miłego dnia!
Hahaha Udawała maki. :D Super, uwielbiam ludzi pełnych życia. :) Kocham maki i takie pola zawsze mnie zachwycają. Życzę częstych wspólnych chwil, pozdrowienia też dla córki. :)
OdpowiedzUsuń