Piękne. Widziałam takie z futerkiem, ale delikatnym, też były słodkie:)) Dobrze, że nie możesz pamiętać tych dawnych, koronkowych, boś na szczęście młoda jest:)) Popatrz, jak to wszystko powraca z miłości do staroci.To mówisz, że we wszystkich kolorach je poczynić umiesz? Fiu, fiu :))) Buziaki.
Pamiętam, choc młoda jestem;) a Mitenki dziergam, bo mi palce jeszcze nie wychodzą, ale wyjdą:D No we wszystkich ich jeszcze nie dziergnęłam ,ale...:) Pozdrawiam
Świetne :-)
OdpowiedzUsuńA jakie masz piękne dłonie...
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, a całe dnie i noce w środkach dezynfekcyjnych:)
UsuńPozdrawiam
Piękne. Widziałam takie z futerkiem, ale delikatnym, też były słodkie:)) Dobrze, że nie możesz pamiętać tych dawnych, koronkowych, boś na szczęście młoda jest:)) Popatrz, jak to wszystko powraca z miłości do staroci.To mówisz, że we wszystkich kolorach je poczynić umiesz? Fiu, fiu :))) Buziaki.
OdpowiedzUsuńPamiętam, choc młoda jestem;) a Mitenki dziergam, bo mi palce jeszcze nie wychodzą, ale wyjdą:D
UsuńNo we wszystkich ich jeszcze nie dziergnęłam ,ale...:)
Pozdrawiam
Śliczne. Marzę o takich na wiosnę, bo teraz to już brrrrr tylko z palcami:))
OdpowiedzUsuńJak masz ochotę to chętnie wydziergam dla Ciebie.
UsuńMitenki to świetna rzecz na chłody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No ja jeszcze swoich osobistych nie mam!! Ale szewc bez butów chodzi;)
Usuńsuper i bardzo ciekawe zdjecia :)
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
UsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
Usuńfantastyczne :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNo aż tak fantatsyczne nie są ale dziekuję:D
Usuńcudnie. jak zawsze..
OdpowiedzUsuńTy to człowieka zawsze podniesiesz na duchu:)
Usuń