czwartek, 19 sierpnia 2010

Zagoniona jestem...:)

Lawa wulkaniczna, turkus, srebro.



Koral, onyks, srebro.



Koral, onyks, srebro, agat.



Onyks, koral biały, koral niebieski, jadeit, srebro.



Koral biały, onyks, szkło weneckie, howlit, sardonyks niebieski, srebro.



Kryształ lodowy, opalit, chryzokola, srebro.



Specjalne zamówienie.
Agat, marmur, srebro, szkło, howlit.





Na własne życzenie:) Jedna praca, potem druga i do tego moje nowotworzenie. Zamówienia sypią się z każdej strony a mi czasu brak...bo chęci są... Tymczasem już myślę nad nowym kompletem pomiędzy prasowaniem a wypadem na rower i zastanawianiem się gdzie tutaj wcisnąc kolejne, konieczne szkolenie.
Ale w nocy zarabiam zaległości książkowe i językowe a w ciągu dnia całą resztę.
Dzisiaj jednak tak sobie pomyślałam...że uwielbiam taki stan stawania na rzęsach, żeby zdąrzyc ze wszystkim poprzez zaplanowanie sobie dnia co do minuty:)

Pracoholizm? Nie, tylko miłe uczucie, że lubię to co robię, mam niezliczoną ilośc zajęc poza pracą, chętnie odpoczywam przy tym i lubię odpoczywa czynnie, tylko szkoda, że z moim Mężem ostatnio się mijamy.... Ale najważniejsze, że moge to robic, czas rekonwalescencji po operacji juz minął:)

Zaczęło się bieganie i szaleństwa na rowerze:) A i na to czas się znajdzie:)

Chciec, to móc:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...